Oddano 14 głosów.
|
1 Czy prowadzący był pomocny w
opanowaniu materiału i nabyciu wiedzy?
|
|
|
Zdecydowanie
tak 5 35.7%
|
|
Raczej
tak 7 50.0%
|
|
Średnio 1
7.1%
|
|
Raczej
nie 0 0.0%
|
|
Zdecydowanie
nie 0 0.0%
|
|
Brak
odpowiedzi 1 7.1%
|
|
|
2 Co Ci się w tych zajęciach
szczególnie podobało?
|
|
Nieoficjalne repetytorium prowadzone przez jednego ze studentów
- pomagało przegryźć się przez trudniejsze zadania.
|
|
miła atmosfera
|
Artur potrafi tłumaczyć, robi to wtedy kiedy trzeba. Jest przez
to bardzo pomocny. Wyważenie między czepianiem a olewaniem bardzo
dobre - zadania muszą robione poprawnie i przejrzyście ale drobne
szczegóły techniczne lub oczywiste, mechaniczne dowody
bywają pomijane.
|
anegdoty do opisywanych problemów
|
Komentowanie zadań przez prowadzącego (inne sposoby
rozwiązania, zastosowania, ang. odpowiedniki definicji,...).
Losowanie za pomocą kości=)
|
Tak powinny wyglądać każde ćwiczenia. Robiliśmy wszystkie
zadania, rozwiązania były przedstawiane bez zbędnych formalizmów,
prowadzący wyjaśniał trudniejsze zadania albo czasem podawał
alternatywne rozwiązania, grzyby stawiane były w ostateczności.
|
Zajęcia bardzo dobrze przygotowywały do egzaminów.
Prowadzący dysponuje dużą wiedzą w zakresie przedmiotu, zna część
treści zadań już wcześniej (niektóre pochodziły z czasów
kiedy on pisał egzaminy) i potrafił pokazywać niekiedy
niekonwencjonalne rozwiązania - oczywiście nie licząc tych które
przerastały samego wykładowcę ;)
|
|
3 Co Ci się w tych zajęciach
szczególnie nie podobało? Co mogłoby je poprawić?
|
|
Nie jestem przekonany, czy ćwiczenia z deklaracjami zaraz po
wykładzie są najlepszym rozwiązaniem.
|
|
Trochę nerwowa atmosfera (choć nie zawsze).
|
Czasami nie było do końca jasne jakiego stopnia formalizmu
ćwiczeniowiec wymaga od grupy. Trafiały się sytuacje, w których
formalnie rozwiązane zadanie z pełnymi oznaczeniami było
krytykowane jako zbyt skomplikowane i przesycone formalizmem, a
niedopowiedziane i oparte na intuicji przechodziło bez problemów.
Jednocześnie były przypadki odwrotne - w których już po
minucie pojawiała się prośba o sformalizowanie problemu (definicję
gramatyki jako pięcioelementowej krotki, etc).
|