|
SZLACHECKI RÓD ZUBRÓW HERBU SAS |
KATALOG STRON RODU ZUBRÓW (KLIKNIJ WYBRANĄ NAZWĘ) |
Wstęp | Pochodzenie | Protoplasta | Linia wołyńska | Virtuti Militari Joanny | Mateusz Żubr | Linia Galicyjska | Szlachecki Kąt | Gałąź Żółtaniecka | Zuberowie z Olch |
ZUBEROWIE ZE SZLACHECKIEGO KĄTA |
Założycielem gałęzi Zuberów ze Szlacheckiego Kąta był Jan Zuber, urodzony około 1793 roku, najstarszy syn Bazylego i Marianny - moich pradziadków. Przed 1825 rokiem poślubił on szlachciankę, Mariannę Dziedzicką. Dla wyjaśnienia dodam, że Szlacheckim Kątem nazywana była dzielnica wsi Lackie Szlacheckie, gdzie mieszkało dużo szlacheckich rodzin. W 1825 roku w rodzinie Jana i Marianny urodził się syn, Michał, który w 1855 roku ożenił się z 15-letnią Antoniną Łucką. W tym małżeństwie przyszło na świat czworo dzieci: Katarzyna (1856), Jan (ok. 1857), Maria (1859) i Mikołaj (?). Michał napewno żył jeszcze w 1861 roku, ponieważ figuruje w spisie mieszkańców Lackiego, uprawnionych do wyłonienia elektorów przed wyborami do Sejmu Krajowego. Zmarł około 1869 roku. Wdowa po zmarłym Michale, 28-letnia Antonina, poślubiła 24-letniego Antoniego Grabowieckiego, stolarza. Katarzyna, 16-letnia córka Michała i Antoniny, poślubiła w 1873 roku 23-letniego Jana Wiszniowskiego vel Zakrzewskiego, rolnika z Lackiego Szlacheckiego, syna Michała Wiszniowskiego i Teofili z Zakrzewskich. Druga córka, Maria, poślubiła w 1874 roku 26-letniego Michała Wideckiego. Po 10 latach Maria owdowiała i w 1885 roku wyszła za mąż za 25-letniego Jana Skowrońskiego. Z metryki ślubu z Janem Skowrońskim wynika, że Maria była również wdową po Michale Przetockim. Wynika stąd, że Maria wychodziła za mąż trzykrotnie . Szlachecki ród Zuberów ze Szlacheckiego Kąta przedłużył Jan Zuber, syn Michała i Antoniny Zuberów, który w 1882 roku poślubił o trzy lata młodszą Wiktorię Saraniecką z Tyśmieniczan. Mieli siedmioro dzieci, z których sześcioro zmarło tuż po urodzeniu albo we wczesnym dzieciństwie. Wychował się tylko jeden syn, Michał. Jan przeżył zaledwie 43 lata i zmarł około 1900 roku. Wiktoria wyszła powtórnie za mąż za 45-letniego Aleksandra Jaremę. |
|
ANNA I MICHAŁ ZUBEROWIE Michał Zuber, syn Jana i Wiktorii Saranieckiej, w 1910 roku został powołany do wojska austriackiego i wcielony do kawalerii. Po wybuchu I wojny światowej w 1914 roku został wysłany na front, skąd dość szybko dostał się do rosyjskiej niewoli. Jako jeniec był zatrudniony w dużym majątku ziemskim koło Tuły, gdzie pełnił służbę woźnicy dyliżansu. Po zakończeniu wojny w 1918 roku wrócił do swojego domu w Lackiem Szlacheckim, gdzie żyła jeszcze jego matka Wiktoria i ojczym Jarema. Wiktoria na łożu śmierci powiedziała swojemu synowi, Michałowi: „Gdy znajdziesz partnerkę twojego życia i ożenisz się z nią, to nadajcie pierwszemu swojemu synowi imię Kazimierz, a pierwszą swoją córkę nazwijcie Klementyna ” |
|
W małżeństwie Michała i Anny Kukudiak z Lackiego, zawartym w 1923 roku, pierwszy urodził się Kazimierz (1924), a druga - Klementyna (1925). Urodziło się jeszcze pięcioro dzieci: Stanisław (1927), Wiktoria (1932), Jan (1934), Emilia (1937) i Halina (1939). W okresie międzywojennym często bywałem w domu Michała Zubera, ponieważ Kazik był moim kolegą szkolnym we wsi Lackie Szlacheckie. |
|
|
Rodzina Zuberów z Szlacheckiego Kąta w 1929 roku: Kazik na koniu, ojciec Michał, córka Klementyna, matka Anna i syn Stanisław. |
ZUBEROWIE Z PACYKOWA |
W okresie międzywojennym w Lackiem Szlacheckim mieszkały trzy rodziny Zuberów. Ja urodziłem się w 11-osobowej rodzinie Jana Zubera i Katarzyny Wieliczko (zobacz: Zuberowie z Olch ). Drugą była 9-osobowa rodzina Michała Zubera i Anny Kukudiak. Trzecią była rodzina Mikołaja Zubera, wspomnianego wyżej syna Jana i Marianny z domu Dziedzickiej. Nie znalazłem dokumentów dotyczących Mikołaja Zubera z Szlacheckiego Kąta. Informacje o nim przekazały mi dwie wiarygodne osoby: moja cioteczna siostra Wanda Zuberówna z Pacykowa, wnuczka Mikołaja Zubera oraz Kazimierz Zuber, który twierdzi, że Mikołaj był stryjem jego ojca. W rodzinie Mikołaja było czworo potomków: Michalina, Maria, Emil (Milko) oraz Władzio lub Franio. Wszystkich znałem osobiście. W małżeństwie Michaliny Zuberównej z N. Mycykiem urodziło się dwoje dzieci: Sławka i Orest, które również znałem osobiście. Sławka należała do dziewczęcej drużyny Orląt. Po śmierci męża Mycyka, Michalina wraz z dziećmi i siostrą Marią mieszkali na Szlacheckim Kącie w Lackiem Szlacheckim. Bywałem w ich domu. W tym miejscu koniecznym jest przedstawienie rodziny Wieliczków. Mieszkający w Rozdole nad Dniestrem Jan Wieliczko, ożenił się z Paraskewią Turowicz. Po urodzeniu się córek: Katarzyny (1880) i Johany (1882), Jan wraz z całą rodziną wyjechał do Mołdawii, gdzie pracował w tartakach. Tam urodziły się następne cztery córki: Paulina, Rozalia, Maria i Olga. Około 1897 roku Jan kupił w Pacykowie, wiosce leżącej blisko Stanisławowa, gospodarstwo rolne, dokąd przeprowadził się z całą rodziną. W 1900 roku najstarsza córka Jana Wieliczko - Katarzyna (później moja matka) wyszła za mąż za Jana Zubera i zamieszkała z nim w Lackiem Szlacheckim. Cztery córki Jana i Paraski Wieliczków: Johana, Rozalia, Maria i Olga wyjechały do USA. Paulina wyszła za mąż za Leopolda Rudnickiego i około 1910 roku urodziła córkę Marię. Po wybuchu I wojny światowej Leopold Rudnicki został zmobilizowany i wysłany na front, gdzie zginął. Wspomniany wyżej Emil Zuber, syn Mikołaja, brat Michaliny i Marii, przed 1925 rokiem ożenił się z Pauliną Wieliczko z Pacykowa i zapoczątkował nowe odgałęzienie Zuberów, które nazwałem Zuberami z Pacykowa. W małżeństwie tym urodziło się troje dzieci: Wanda (1925), Helena (1927) i Jan (1930). Wiosną 1942 roku Helena zmarła na zapalenie opon mózgowych. Pod koniec sierpnia 1944 roku wrócili na nasze ziemie Moskale i zaczęli rozprawiać się banderowcami. W tej walce ucierpiało wiele niewinnych ludzi, posądzonych o współpracę z banderowcami. Ucierpiała też moja ciocia Paulina, którą wraz z mężem Emilem i synem Jankiem wywieziono na Syberię. Wanda, córka Emila i Pauliny, po wywiezieniu rodziców i brata została w Pacykowie. Wyszła za mąż za Jana Wojewodę. Urodziła córkę Stefanię (1949) i dwóch synów: Romana (1952) i Michała (1956). Po około ośmiu latach ciocia Paulina wróciła z synem Jankiem z Syberii do Pacykowa. Nie wrócił jej małżonek Emil Zuber-zmarł na Syberii. Janek około 1952 roku ożenił się z Zofią N. z Husiatyna. W ich małżeństwie urodziły się dwie córki: Luba (1952) i Olga (1956). |
|
Po powrocie Pauliny Zuberowej z Syberii spotkały się cztery kobiety z czterech pokoleń: Paulina Zuberowa z Wieliczków, jej córka Wanda Wojewoda z Zuberów, jej wnuczka Stefania Stempicka z Wojewodów oraz jej prawnuczka Swietłana Stempicka. Paulina zmarła w 1976 roku, przeżywszy 90 lat. Po lewej niezbyt widoczny Jan Wojewoda, mąż Wandy. |